Kiedy na blogu Jamapi dowiedziałam się o sklepie Daburdirect.pl wiedziałam, że muszę po prostu z niego w końcu zamówić...Tak od dawna marzyły mi się olejki Dabur...
Zaskoczyło mnie, że sklep jest w Warszawie na Woli właściwie to Mirów ale i tak można pokusić się o podróż tramwajem :) więc złożyłam swoje zamówienie z odbiorem osobistym i tak o to dziś w posiadaniu jestem następujących rzeczy:
Olejek do włosów Amla, wszystkim powszechnie znany a moje eksperymentowanie z nim dopiero się zaczyna.
Kolejne zdobycze to oczywiście olejki do włosów Vatika. Jeden to klasyczny kokosowy tez wszystkim znany i drugi to migdałowy z dodatkiem oleju kokosowego i sezamowego.
Olejek migdałowy ma cudowny zapach... to pierwsze moje spostrzeżenie a co dalej to wyniknie w trakcie używania.
Ostatnia zdobycz to maska do włosów Vatika z Henną. Teoretycznie jest to maska stylizująca nie wiem pod jakim względem gdyż nie było na niej nalepki w języku polskim ale dzięki Bogu na stronie Daburdirect są informacje o zastosowaniu.
"Krem do stylizacji włosów- migdałowy, Henna I Aloe Vera
Zawiera Hennę, migdały, witaminę E i aloes- używany przed myciem na suche włosy odżywia i nawilża włosy, niewielka ilość użyta po myciu na mokre włosy chroni przed wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych oraz pomaga w stylizacji.
Sposób użycia- na suche włosy nałożyć i dokładnie wmasować we włosy. Pozostawić na 15 min.
Po czym dokładnie umyć szamponem. Po umyciu niewielką ilość kremu rozetrzeć na końcówkach włosów."
Moje spostrzeżenia co do sklepu NA PEWNO TAM WRÓCĘ!!!
Przemiła obsługa możliwość zamówienia przez stronę ale tez bez wcześniejszego zamówienia zgłoszenie się do sklepu jak na zakupy. Sklep nazywa się Desis mieści się na ul. Pańskiej 75 trzeba wejść w bramę ...
Dostałam przy już pierwszym zamówieniu Kartę Stałego Klienta uprawniającą do rabatu minimum 5%, oraz gratis wodę różaną. Obsługujący mnie Pan wyjaśnił mi, ze można jej użyć i do ciasta i do demakijażu i jako mgiełkę...
Mialam amle ale nie bylam zadowolona :(
OdpowiedzUsuńSpróbowac nie zaszkodzi, tez nie zbankrutowałam i nie kupiłam największego opakowania tylko średnie 200 ml ... ale mimo wszystko mam wrazenie, że Vatika będzie moim ulubieńcem
UsuńAmla strasznie śmierdzi :P mam jedno opakowanie i nie mogę go zużyć. za to kokosowa Vatika to mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńmi zapach amli nie przeszkadza a moja Babcia mowi, że jest ładny
UsuńMaskę Vatika właśnie wypróbowałam .. Efekty będzie widać ja włosy wyschną ...ale wiem jedno na pewno jest mało wydajna przy moich włosach do połowy łopatek sięgających... ale jeszcze zobaczymy...
OdpowiedzUsuńNjabradziej chciałabym wypróbować ten olejek migdałowy :) Dopisuję go do mojej wish listy :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)