Wiec jestem po pracy... po cięzkim dniu kapiel czy prysznic to chyba marzenie...
Tak więc o to w ten sposób zywota swgo dokonał żel pod pryszńic Biały Jeleń z nagietkiem.
Białego Jelenia sobie chwalę żele do twarzy... a co do żelu pod prysznic tak samo
+ gęsta konsystencja
+ świetnie się pieni
+ nie posiada wyczuwalnego zapachu (jak na mój nos)
+ nie ściaga skóry po myciu jest ona nie naprężona a wręcz odprężona
+ nie wysusza
+ nie zostawia osadu na wannie czy kabinie prysznicowej
+ jest wydajny
+ jest hipoalergiczny
Jak za ta cene warto choć dorzucając swoje wolałabym większe opakowanie nie 300 ml ale np 500 ml.
Czy go kupie ponownie napewno tak pod warunkiem, że wykończe pozostałe ;) Jelenie
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz